Paliłem... zdecydowanie za dużo. Rzucałem... wiele razy i zdecydowanie nieskutecznie. Teraz nie palę... bo pogotowie zdażyło na czas. Jak teraz patrzę na te minione lata i próby rzucenia to wiem jedno... byłem słaby i naiwnie się usprawiedliwiałem. Opowiem o tym, jeśli zechcesz posłuchać.
…
continue reading
Czy kwota jaką palacze wydają na papierosy może być powodem rzucenia fajek? A może kupić coś na raty i zamiast pieniędzy na papierosy przeznaczyć je na spłatę? Czy jeśli uda się rzucić palenie to jesteśmy w stanie odkładać te pieniądze na inne cele?
…
continue reading
Dzisiaj opowieść o tym, jak dokonywałem eksperymentów z rzucaniem palenia przy pomocy „zamienników”.
…
continue reading
Paliłem... dużo.rzucałem... wiele razy. Rzuciłem na dobre... ale mało brakowało i nie miałbym już okazji.
…
continue reading
1
To wstęp, do opowieści o tym, jak przez lata fajka towarzyszyła mi na każdym każdym kroku, niestety.
3:51
Paliłem... zdecydowanie za dużo. Rzucałem... wiele razy i zdecydowanie nieskutecznie. Teraz nie palę... bo pogotowie zdażyło na zaś. Jak teraz patrzę na te minione lata i próby rzucenia to wiem jedno... byłem słaby i naiwnie się usprawiedliwiałem. Opowiem o tym, jeśli zechcesz posłuchać. Zapraszam.
…
continue reading